Info
Suma podjazdów to 2601 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2013, Październik1 - 0
- 2012, Lipiec1 - 0
- 2012, Maj4 - 0
- 2012, Kwiecień1 - 0
- 2012, Marzec5 - 0
- 2012, Luty5 - 0
- 2012, Styczeń2 - 0
- 2011, Grudzień2 - 0
- 2011, Listopad5 - 0
- 2011, Październik6 - 0
- 2011, Wrzesień6 - 1
- 2011, Sierpień14 - 2
- 2011, Lipiec11 - 0
- 2011, Czerwiec12 - 0
- 2011, Maj23 - 16
- 2011, Kwiecień10 - 3
- 2011, Marzec5 - 3
- 2011, Luty1 - 0
- 2010, Grudzień1 - 0
- 2010, Listopad4 - 0
- 2010, Październik4 - 2
- 2010, Wrzesień3 - 3
- 2010, Sierpień5 - 1
- DST 37.00km
- Czas 01:06
- VAVG 33.64km/h
- VMAX 59.00km/h
- Sprzęt AUTHOR - SPRZEDANY
- Aktywność Jazda na rowerze
Świdnica
Środa, 6 lipca 2011 · dodano: 06.07.2011 | Komentarze 0
W Świdnicy juz z daleka zobaczyłem malutkiego czarnego pieska, on mnie również zobaczył i spoglądał nerwowo kiedy sie zbliżałem. W miarę zmniejszania się odleglosci miedzy nami sie, zacząłęm nabierac pewnosci, ze cos jest na rzeczy... :D Mały zabójca zerwal sie spod płotu kiedy przejeżdżałem obok i wsiekle ujadając rzucił się za mną w pogoń. Szkoda, że jechałem szybko, bo odpuscil juz po kilkunastu metrach... :P Ale kiedy sie oglądnąłem spoglądal nadal groznie ze środka drogi, wyraznie zadowolony i dumny z siebie :D
Ot taka mała historyjka :D